 Wysłany: Czw 23:04, 16 Sty 2025 Temat postu: |
|
| Fajnie poczytać ten temat od początku, przypomina się zapomniane fakty.
Na górce łączność pracowała na radiostacjach R-140, moi koledzy krótkofalowcy do dzisiaj używają wzmacniaczy mocy z tych radiostacji do nadawania na pasmach amatorskich. Służba "na budzie" nie była taka zła, latem otwierało się drzwi i ćwierkały ptaszki, zimą dogrzewaliśmy się włączając nadawanie i grzały lampy budę, oj grzały  . I łączności radiowe prowadziliśmy z panienkami, w Bydgoszczy na sprzęcie pracowały dziewczyny!! Wywoływały nas w odpowiednich porach, a my odpowiadaliśmy. W sumie jak sobie przypomnę, to fajne to było.
A kręciły się i kiwały sprzęty R-loku. Chodziło się do bunkra na żarcie i popatrzeć na planszet. A teraz necie można kupić buty opinacze, nawet z wkładkami plastikowymi w komplecie, na wzór tych co chodziliśmy w woju. Pozdrawiam kolegów z forum, z którymi parę latek tu podyskutowaliśmy o starych karabinach. Chociaż pewnie nikt z tych starych szwejów już tu nie zagląda. --Jesień 85-87 , szkółka łączności w NDM, potem batalion radiotechniczny Władysławowo.-- |
|
| Wysłany: Pią 20:03, 13 Gru 2024 Temat postu: |
|
| Życzę wszystkim Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego roku 2025
Kompania Dowodzenia zima 88-89.Pozdrawiam Wiesia Lenda, Andrzej Damps, Stanisław Kozłowski, Andrzej Żak, Jurek Komar Waldemar Plata , Adamski, Ciulkin i resztę, kurdę twarze pamiętam ale imiona gdzieś uciekły w zakamarki głowy. Muszę poszukać zdjęcia to wstawię w nowym roku |
|
| Wysłany: Pon 18:23, 12 Lut 2024 Temat postu: |
|
| JW 5021 Kompania dowodzenia 88 - 90 (dosługa) aparatura Wojciech. Pozdrawiam kolegów. | |
| Wysłany: Pon 15:26, 26 Gru 2022 Temat postu: |
|
| bravo dowodzenie, to się dowiedziałem, wy ruskie cioty. | |
| Wysłany: Pią 16:08, 04 Mar 2022 Temat postu: |
|
| Panowie z KD, a może ktoś z was opisać te cyferki na szybkach, co pisaliście w sd , ile ich było i co która mogła znaczyć? Taka ciekawość mnie naszła nostalgiczna. | |
| Wysłany: Wto 20:18, 01 Mar 2022 Temat postu: |
|
| SŁAWA UKRAINIE.
HAŃBA RUSKIM TERRORYSTOM. |
|
| Wysłany: Śro 19:07, 02 Lut 2022 Temat postu: |
|
| Ne jutubie jest filmik "JW 5021" , coś niecoś tam widać, choć z zewnątrz łatwiej coś rozpoznać niż wewnątrz.
Ale można powspominać przy tym filmie. |
|
| Wysłany: Sob 11:26, 29 Sty 2022 Temat postu: |
|
| Stołówka była tuż obok placu apelowego ,tak było w 2000 roku.a Kantyna była w tych latach właśnie tam w tym budynku,tylko że drzwi wcześniej,wcześniej bodajże była pod kompanią remontową obok dyżurki oficera dyżurnego,tzn niżej nieco pamięta ktoś z roku 2000 poboru? | |
| Wysłany: Sob 21:14, 15 Sty 2022 Temat postu: Re: jw 5021 |
|||
a |
|||
| Wysłany: Sob 21:08, 15 Sty 2022 Temat postu: Re: JW 5021 |
|||
|
|||
| Wysłany: Pią 11:56, 07 Sty 2022 Temat postu: |
|
| Witam szanownych kolegów rezerwistów.Melduje się rezerwista Arkadiusz.Przedtem nie miałem możliwości rejestracji na forum,służyłem w JW 5021,Interesują mnie zdjęcia Wojskowej Straży Pożarnej .Jak ja służyłem był w roczniku ZIMA 2000 Pożarniczy JELCZ 005M na podwoziu Stara 244i wiem że wcześniej był ŻUK A 151 C,tyle że już był bez sprzętu pożarniczego i był zielony.Czy Panowie rezerwiści mają wiedzę,jakie pojazdy w latach 80-tych tj,wojskowe pojazdy pożarnicze były w koszarach JW 5021 Władysławowo?Czy jakieś zdjęcia posiadacie?Proszę o pomoc,interesuje mnie Wojskowa Ochrona Przeciwpożarowa z tamtych lat?
Nawiasem mówiąc służyłem w Kompani Remontowej,moim szefem był sierżant sztabowy Sławomir Budzisz a dowódcą kompani Młodszy chorąży sztabowy Krzysztof Wagner. |
|
| Wysłany: Śro 19:55, 05 Sty 2022 Temat postu: |
|
| A pieniędzy to już nie??
Pomidory po 15 (: Na kieliszek chleba nie starczy niedługo. |
|
| Wysłany: Wto 16:28, 04 Sty 2022 Temat postu: |
|
| WITAM
Pozdrawiam wszystkich rezerwistów i z JW 5021 wszystkie kompanie i kompanie dowodzenia zima 88-89 W NOWY ROKU 2022 życzę wam zdrowia |
|
| Wysłany: Pon 13:40, 06 Gru 2021 Temat postu: |
|
| Cześć chłopaki z Węzła Łączności
Dobrze to zdarzenie pamiętam z zaginioną bronią, bo afera wyszła na jaw jak przyszedłem na bojówkę do Władka latem 84r. Zamieszanych było dwóch kolesi w tamtej chwili jeden był rezerwistą, a drugi wickiem w naszej kompani, broń krótką , bo to był pistolet, zwinęli razem, jak mieli służbę, rezerwista trzymał podoficera, a wicek dyżurnego i mogli sobie wejść do magazynu broni. Jak wyszło na jaw, że broń zginęła to zaczęło się dochodzenie przez WSW, pamiętam prowadził to taki ppłk z WSW i w końcu wicuś pękł po którymś przesłuchaniu i wydał kolegę, a broń nie była w żadnej skrytce pod szafką tylko schowana u tego rezerwisty w domu i tam pojechali i znaleźli, a jego pamiętam przywieźli w kajdankach do jednostki , prokurator i cała rozprawa odbyła się w jednostce w sali audiowizualnej, dostał 2 lata więzienia, a wicka zaraz jak się przyznał przenieśli do innej jednostki i bardzo dobrze bo to menda była. I tak ta sprawa wyglądała. Jeśli chodzi o tego rezerwistę co kazał zanieść się na posiłek to powiem Ci Leszek, że nie pamiętam takiego przypadku, może był wcześniej, albo później. Za mnie rezerwiści chcieli żeby im przynosić żarcie na kompanię co było dosyć trudne. |
|
| Wysłany: Nie 21:44, 05 Gru 2021 Temat postu: |
|
| Cześć załoga.
Zdino a jak to dokładnie było z bronią która zginęła i znalazła się w skrytce pod szafką? I czy to za Twoich czasów jakiś rezerwista kazał zanieść się na posiłek z kompanii na stołówkę? |
|