 Wysłany: Sob 22:36, 15 Sty 2022 Temat postu: Jenień 86-88 |
|
Byłem na szkółce podoficerskiej (jesień 86 do jesieni 8 i jako kapral zostałem tam do końca służby.
Wołali na nas "Konie" od przezwiska dowódcy kompanii "Koniu" . Pamietam armaty na placu i samoloty na stadionie. Dowódcą ds liniowych był major Olszewski a dowódcą JW był półkownik Wasik. Pamiętam aferę z dziewczynkami na MPSie. Pamiętam jak jeden z żołnierzy utopił się jak był na przepustce . Zrobili wtedy apel całej jednostki i dowódca postawił worek foliowy z jego rzeczami i wygłosił mowę. Pamiętam też jak zdegradowano kaprali na kilka dni przed cywilem chyba z VI kompani . W Janówku miałem dwa razy wartę jako dowódca warty. Komin pamiętam. Zbieraliśmy tam grzyby kanie i na masełku smażyliśmy w tym domku przy bramie. Teraz tam się mieści jakiś super tajny ośrodek łącznści. Byłem odwiedzić jednostkę w lutym 2021 roku. Tam gdzie było boisko i MPS to teren sprzedany i jest osiedle bloków ogrodzone i strzeżone. A przy bramie wejściowej gdzie był sztab stoii przychodnia lekarska jekieś terapii dla żołnierzy. |
|
