Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Czw 13:04, 31 Sie 2023 Temat postu: Re: JW 2203 |
|
marcin napisał: | Byłem tam 99-2000.Miło wspominam to miejsce choć trafiłem tam za kare ze szkółki w bydgoszczy bo miałem zostać w bdg na kierowce jakiegoś płk.ale że jestem z bdg i przed rozjazdami skoczylismy do sklepu po winka i nas kaprale przycieli to kobylanka.I BARDZO DOBRZE BYŁO WESOŁO/ |
|
|
|
j2203 |
Wysłany: Nie 18:30, 21 Cze 2020 Temat postu: h |
|
[b][color=blue][/color] czesc jarek koziolek 1 bateria laura zofia 82 84 wiosna [/b] |
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 19:35, 31 Mar 2019 Temat postu: 38 dar |
|
Wiosna 84-86. Z Witkowa byli fajni ludzie. Pozdrawiam kolego. |
|
|
marcin |
Wysłany: Pon 19:45, 23 Kwi 2018 Temat postu: JW 2203 |
|
Byłem tam 99-2000.Miło wspominam to miejsce choć trafiłem tam za kare ze szkółki w bydgoszczy bo miałem zostać w bdg na kierowce jakiegoś płk.ale że jestem z bdg i przed rozjazdami skoczylismy do sklepu po winka i nas kaprale przycieli to kobylanka.I BARDZO DOBRZE BYŁO WESOŁO/ |
|
|
dobrzynski |
Wysłany: Sob 9:44, 23 Wrz 2017 Temat postu: Re: JW 2203 Miedwie (38dr OP) |
|
Byłem od wiosny 1974 do jesieni 1975... |
|
|
harnaś |
Wysłany: Sob 7:24, 23 Wrz 2017 Temat postu: w 95 |
|
trafiłem tam pod koniec służby na 2 miechy w 96 roku .była to filia 6bkp w stargardzie szczecińskim . chyba tam ruskie stacjionowali bo biurko podoficera było całe popisane cyrylicą |
|
|
aszlas |
Wysłany: Czw 10:32, 09 Lut 2017 Temat postu: |
|
Oprócz akustycznych torped Niemcy sprawdzali każdą inną torpedę ,po wystrzeleniu[wyciągali ja ] sprawdzona była,była wysyłana do Gdańska czy innego miasta i tam ponownie ładowana zbrojona i na okręt-ja byłem rusznikarzem nie pamiętam numeru jednostki pierwszy budynek od wejścia,często z Kapitanem Kępką łowiliśmy ryby i stawialiśmy sznury na węgorza ,dla mnie to były piękne wczasy z służyłem w 71-72-w mojej kompani było 9 ludzi ,reszta to ewentualni rezerwiści-aszlas |
|
|
dobrzynski |
Wysłany: Wto 11:47, 07 Lut 2017 Temat postu: |
|
Czołem, żołnierze! He, he, he! Moje rakietowe Miedwie to wiosna 1974 - jesień 1975. Prehistoria!!! Ale może kogoś tu znajdę? |
|
|
aszlas |
Wysłany: Pon 9:39, 01 Lut 2016 Temat postu: |
|
Witam miałem przyjemność służyć w jednostce w Miedwie w 1972 r.może Wam się wyda bardzo dziwne ale nie pamiętam numeru jednostki,mieszkałem w 1 bloku na 1 pietrze w samodzielnej kompani pod dowództwem Kapitana Kempki jeżeli nazwisko przekręciłem to Bardzo Przepraszam.Byłem tam rusznikarzem moi koledzy pracowali w warsztacie/Bardzo miło wspominam te czasy a szczególnie płytę betonową i skoki do wody.Proszę o kontakt.Andrzej Szczerbowicz |
|
|
Hetzer |
Wysłany: Śro 22:27, 13 Sie 2014 Temat postu: |
|
Za moich czasów nie było dostępu do jeziora (2203), my byliśmy WOPK, a sąsiedzi - zające. No i straszna tajemnica, ale akurat w latach 84-86 zakaz odwiedzin był zniesiony. Dla uściślenia: jedynie słuszna Wiosna!.
|
|
|
Robert W. |
Wysłany: Sob 22:01, 21 Gru 2013 Temat postu: |
|
Witam ja spędziłem 92-94 lato.A męczyłem sie na RW czyli na zaslianiu. Miło wspominam tamte czas bo i poligon sie zaliczyło na kuchni hehheh ale było spoko Pozdrawiam!!! |
|
|
Artur Sz |
Wysłany: Sob 19:49, 01 Cze 2013 Temat postu: Re: JW 2203 Miedwie (38dr OP) |
|
Mati napisał: | Służąc w jednostce JW3461 w Witkowie Pyrzyckim byłem kilka miesięcy na "delegacji" w JW2203 Miedwie (Bielkowo/Kobylanka). Dywizjon rakietowy S-75 "Wołchow" (kod NATO: SA-2), ciągła praca bojowa, praktycznie brak przepustek. Na szczęście dobrze zaopatrzona kantyna, jezioro i poniemiecka Torpedownia
Może ktoś też miał "zaszczyt" tam być ? Lata 1991-92.
Mati |
Witam
W Witkowie Pyrzyckim sluzylem (krotko) w 1990 roku.Przybylem do Witkowa po szkolce planszecistow w Slupsku (do Slupska trafilem ze szkolki w Chorzowie mialem byc operatorem Waclawa 2).Do Witkowa przywiozl nas 16 osob chorazy Maldzis.
Sluzylem tak cos okolo 3 miesiecy po tym okresie zostalem przeniesiony do jednostki podleglej czyli do Kolbaskowa (tam wtedy dowodca placowki byl kpt Sikora).
W Kolbaskowie bylem starszym planszecista oraz miesiac po przybyciu d-ca druzyny planszecistow az do konca sluzby w 1991 roku.
Milo wspominam jednostke w Kolbaskowie oraz szefa obecnie generala Sikore.
Dodam jeszcze krotko ze srednio milo wspominam JW w Witkowie a zlaszcza dowodcow druzyn oraz dowodce plutonu.
Mialem nawet dobry kontakt z "Jabu" oraz bardzo dobrze i milo wspominam dowodce kompanii.
W tym czasie kompania ale i cala jednostka byla wybitnie "regulaminowa" i niektorzy podlizywali sie trepom ile sie dalo. |
|
|
rafal |
Wysłany: Sob 17:50, 29 Gru 2012 Temat postu: Bylem tam LATO 90 do stycznia 1992 |
|
Sluzylem na 3 kompani !!![/b] |
|
|
mirek65 |
Wysłany: Pią 12:27, 01 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ja na Miedwiu kwitłem od marca 85-pażdz86 pozdro z Wołomina |
|
|
Mati |
Wysłany: Pon 16:47, 31 Maj 2010 Temat postu: Re: Jeśieb 91 |
|
medrzec napisał: | Służyłem na Miedwiu w 92 i93 roku w baterii radiotechnicznej. Musieliśmy sie znać. |
Raczej nie... byłem tam 91 do kwietnia 92. |
|
|