Autor |
Wiadomość |
Zorzyk |
Wysłany: Nie 23:01, 02 Cze 2024 Temat postu: Re: Wiosna 1984 |
|
Wiadro napisał: | Byłem wiosna - jesien1984 budynek murowany chyba 7 kompania z funkcyjnych pamiętam nazwiska polrolnik , król. Przewijał się Borowy. |
Byłem z tego poboru. Pamiętam 7 kompanie na piętrze chyba Byłem. 7 maja wejście i do 10 jeszcze w cywilkach trzech nas chodziło. Potem przenieśli nas na 4 kompanię. Pozdrawiam , Staszek |
|
|
Stanisław Rybus |
Wysłany: Śro 14:07, 20 Mar 2024 Temat postu: |
|
Ja poszedłem do wojska wiosna 1967 roku, do kampanii łączności numer 3, specjalność radiotelegrafista (w Nowym Dworze Mazowieckim).
Dowódcą był kapitan Czajka. Szef kompanii miał pseudonim Diabeł. Zastępca dowódcy kompanii miał pseudonim Pryszcz, a pomocnik szefa chyba nazywał się Andrzej Żelazowski.
Byłem tak do Świąt Bożego Narodzenia 1967 roku i szkoliłem wtedy młody rocznik właśnie do Świąt.
Później byłem w Mińsku Mazowieckim w pierwszym pułku.
Jeśli ktoś jest z tej kompanii i z tych czasów, to dajcie znać.
Pozdrawiam Rezerwistów . |
|
|
KUMEK |
Wysłany: Nie 0:50, 29 Paź 2023 Temat postu: hERMAN |
|
Herman o którym piszecie to kapitan a później majo Sóldborski. Dowódca 7 kompanii. Ja byłem tam jesień 86 -87. Wołali na niego Koń a na nas żołnierzy 7 kompanii Konie. Byłem elewem przez 6 miesięcy a później funkcyjnym na tek kompanii. Dowódcą Jw była Wasiak. Z-cą Olszewski Roman. Politycznym był Czarnecki. Na szkole uczył Milewski major. i pułkownik Niedbała. |
|
|
MariuszB |
Wysłany: Nie 14:58, 23 Lip 2023 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: | JacekP napisał: | Wiosna 1987 3 kompania radiotelegrafista R 140 pomocnik dowódcy star szer
Wilk | 23 04 1987 ruska titawa chor panek i wilk |
Jesień 1988. Chyba 3 kompania szkolna, dowódca kompanii kapitan Ziółkowski, dowódca plutonu chorąży Panek, też ruska titawa. Potem Bydgoszcz JW 4406. Poznałem w NDM wielu fajnych kolegów. Jestem z Pomorza i tam po raz pierwszy zetknąłem się z krakowskim akcentem (3 kolegów z plutonu), po raz pierwszy usłyszałem: "w pytę". |
|
|
Michał |
Wysłany: Czw 23:47, 19 Sty 2023 Temat postu: Re: Ja byłem lato 90--- 6 kompania 4 pluton |
|
Było nas chyba 32 chłopa. Wszyscy fajni, choć nie pamietam już ich nazwisk.
Może ktoś przypomni?
Anonymous napisał: | Czyli musimy się znać 🙂
shure39 napisał: | dowódca plutonu to kpr.Armista,dowódca kompanii mjr. Turosiński-potem do domu-JW 2828 Kraków
michał napisał: | Witam wszystkich Rezerwistów
Może jest ktoś z poboru wiosna 1990?
6 kompania 4 pluton - radiotelegrafista
Dowódcą plutonu był kpr. Armista D. |
|
|
|
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 0:48, 08 Sty 2023 Temat postu: Re: wspomnienia |
|
[quote="Zbyszek I"]Jestem rezerwistą z poboru jesień 1976 - 1978. Odezwałem się na tym forum w styczniu 2014 jako "Zbyszek". Myślałem, że odezwie się ktoś z tego okresu. Niestety nic takiego się nie stało. Na Naszej klasie odnalazłem dwóch kumpli. Może w dobie internetu i wszechobecnego facbooka istnieje możliwość nawiązania kontaktów z kolegami rezerwistami.[/quot Ja jestem 1977-1979 St. szer. 8sma kompania 4 pluton R830 . Dowodca plutonu mjr. Specu |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 23:52, 27 Sie 2022 Temat postu: Re: Ja byłem lato 90--- 6 kompania 4 pluton |
|
Czyli musimy się znać 🙂
shure39 napisał: | dowódca plutonu to kpr.Armista,dowódca kompanii mjr. Turosiński-potem do domu-JW 2828 Kraków
michał napisał: | Witam wszystkich Rezerwistów
Może jest ktoś z poboru wiosna 1990?
6 kompania 4 pluton - radiotelegrafista
Dowódcą plutonu był kpr. Armista D. |
|
|
|
|
Michał |
Wysłany: Wto 16:26, 19 Kwi 2022 Temat postu: Re: Ja byłem lato 90--- 6 kompania 4 pluton |
|
Tak, zajmowaliśmy dwie sale. Titawy uczył nas kpt Kraszkiewicz
Anonymous napisał: | Pamiętasz, zajmowaliśmy dwie sale I był jeszcze taki nieco nadęty funkcyjny Focht Andrzej?
shure39 napisał: | dowódca plutonu to kpr.Armista,dowódca kompanii mjr. Turosiński-potem do domu-JW 2828 Kraków
michał napisał: | Witam wszystkich Rezerwistów
Może jest ktoś z poboru wiosna 1990?
6 kompania 4 pluton - radiotelegrafista
Dowódcą plutonu był kpr. Armista D. |
|
|
|
|
|
Gość |
Wysłany: Nie 20:32, 03 Kwi 2022 Temat postu: |
|
JacekP napisał: | Wiosna 1987 3 kompania radiotelegrafista R 140 pomocnik dowódcy star szer
Wilk | 23 04 1987 ruska titawa chor panek i wilk |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 22:40, 15 Sty 2022 Temat postu: Re: Pobor wiosna 1986 jw3432 |
|
"Ojciec" napisał: | Bylem w tej jednostce,pobor wiosna 1986.Nie pamietam dokladnie ale to byla chyba 1 kompania szkolna.Dowodca kompanii byl Antoni Zarzycki,zastepca porucznik Nawrot.Dowodca mojego plutonu byl kapral Opolski z Warszawy,zastepca kapral Mirek Bajorek z Krakowa.Chlopaki ktorych pamietam z plutonu to moj kumpel Robert Klosowski(zostal po szkolce na kompanii na funkcyjnego),Witek Dymitruk,Jacek Malinowski,Staszek Cachro(goral),Marek Kochel(Szczecin),Bogdan Rzeszut(Radom),Andrzejczak(Poznan),Andrzej Szmidt(Warszawa),"Dalton","Brzoskwinia"(Krakow-Balice),"Bocian","Puzon".Ja bylem najstarszy i najwiekszy z tego poboru (ponad 2 metry wzrostu) i dlatego nazwano mnie "Ojciec" lub "Tata".Ktos cos kojarzy?Jest ktos z tego poboru na forum? |
Zarzycki złapał mnie jak przeskakiwałem przez płot z ubraniem cywilnym, a on miał oficera dyżurnego. Ale spoko gościu nic z tego nie zrobił. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 22:22, 15 Sty 2022 Temat postu: |
|
[quote="Kumek"] leszek sq4 napisał: | w 1987 Pacholik był już kapitanem i dowódcą pierwszej kompanii.
nosił wąsy i za wysoki to nie był. |
|
|
|
Kumek |
Wysłany: Sob 22:17, 15 Sty 2022 Temat postu: |
|
leszek sq4 napisał: | w 1987 Pacholik był już kapitanem i dowódcą pierwszej kompanii.
nosił wąsy i za wysoki to nie był. |
Pacholik był z mojego rocznika jesień 1986. Razem byliśmy na 7 kompanii. Ja zostałem na 7 jako funkcyjny. Po 10 latach spotkałem go na dworcu w Gdańsk. |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 22:11, 06 Maj 2021 Temat postu: |
|
Cześć straczus tu rybka .co u ciebie lajkoniku? |
|
|
Gość |
Wysłany: Czw 22:05, 06 Maj 2021 Temat postu: Re: JW3432 2 kompania szkolna |
|
gość z 1987 napisał: | Witam wszystkich ! ja trafiłem do jednostki jesienią 87 na drugą kompanię d-cą był major Dżygało plutonu ppor Daniluk szefem sierż sztab Binda
zastępcą d-cy jednostki był Piskorski ze stołówki pamiętam jodynę śnieżki w lecie z (pyz) jak i również latające w stronę dziupli (to te gdzie zdawało się talerze) kawałki śledzi solonych uj syf! ale również pamiętam wspaniałe mleko i pączki na drugie śniadanie. Kto pamięta mr Ginewicza i pogadanki w kinie garnizonowym cha! pamiętam jak chyba całe kino chrapało przez 2 godziny. Pamiętam zaprawy i walniętego oficera który chował się w samolocie i odliczał ile kółek zrobiła każda kompania. P por Sidorowicza i jego ojca wariat rzucał kluczem sztorcowym jak ktoś drzemał. I szczury które mieszkały pod 2 kompanią i ten francowaty plac apelowy - ile tam potrafiło spaść śniegu! ale opowieści o Janówku też były znane lecz komina nie pamiętam choć miałem tam jakieś 6 wart.
pozdrawiam wszystkich i może dołączę do forumowiczów Robert (Bax) |
|
|
|
Robert68 |
Wysłany: Pią 0:37, 12 Mar 2021 Temat postu: Re: Rocznik jesien '69 |
|
Czesław napisał: | Witam, szukam kolegów z tego poboru jesień '69. | Nie jesteś sam. Szukam Kolegów z 1966 jesień titawa. |
|
|