 |
Forum Rezerwistów REZERWA
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek SQ4
Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:35, 08 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
No, nie za bardzo. Pojawia sie czasem dowodzenie, ale z młodszych roczników. Musisz jeszcze poczekać.
Ludzie pojawiają się i odchodzą, ja tu zaglądam, żeby nikogo w razie czego nie przegapić ze starej wiary. Taki sentyment, do starych karabinów
Pozdro dla żołnierzyków z Węzła Łączności którzy uczestniczyli w zaprawach w latach 86-87.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz 81-83 KDiA
Gość
|
Wysłany: Sob 21:23, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Do Piotrka 80-82 KDiA. Powinniśmy się znać, bo trafiłem do Władysławowa ze szkółki w Chorzowie JW 3150 na Jesień 1981, jako operator ASPD Wiktor II z 3 klasą specjalisty i zostałem przydzielony do plutonu 5D91 Pori, ale niestety wylądowałem w sztabie, a 12 grudnia 1981 przyjąłem pierwszą swoją (szkoleniową) służbę podoficera dyżurnego na KDiA podczas której wybuchła zawierucha wojenna, której 33 rocznicę dzisiaj obchodzimy...
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek 80-82 KDiA
Gość
|
Wysłany: Pon 0:26, 15 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Do Mariusza 81-83.Pamiętam Cię ale tyle lat upłynęło to na pewno nie poznał bym kolegi z wojska..Pamiętam jak nikt nie wierzył w alarm który ogłaszałeś,jak wojsko rzucało butami.Część wojska wróciło z przepustki z "kina".Potem te pieprzone patrole w mrozie.Ja byłem operatorem na PORI na 64.
pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mariusz 81-83 KDiA
Gość
|
Wysłany: Śro 0:19, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Do Piotrka 80-82 KDiA. Ja Ciebie nie mogę skojarzyć, może jakbyś podał więcej szczegółów, domyślam się, że wyszedłeś na Wiosnę 82, może jakbyś podesłał jakieś zdjęcie z tamtych czasów, mi się zachowało takie jedno z kpr. Kowalczykiem, też z naszego plutonu, z okolicy kwietnia 82, ze świetlicy dla odwiedzających w budynku gdzie były dyżurka oficera dyżurnego, kompanie remontowa, kompania radiolokacji i kompania łączności, utworzono tam wówczas komisję poborową dla młodego rocznika, który trafił do naszej jednostki na jakiś czas i mieszkał piętro wyżej nad KDiA, zamknięty za kratą, a ja pilnowałem go jako podoficer dyżurny przed wścibskimi i żądnymi wrażeń naszymi świeżo upieczonymi wickami, ale pewne jest to, że mieszkaliśmy w jednej 24 osobowej sali co najmniej do wiosny 82, po wyprowadzeniu się młodego rocznika, na piętro wyżej przeniesiono naszych planszecistów, z pierwszej sali, tej na przeciwko pokoju szefa kompani sierż. Lorka i pisarza kompani kpr. Maguli, utworzono szatnię, nie pamiętam czy pluton APN dostał drugą salę, ale pluton PORI rozdzielono na dwie sale, zlikwidowano piętrowe koja, ja zostałem na starej naszej sali, pierwsze kojo po lewej stronie od drzwi, przedtem też tam sypiałem na górny koju w pełnej symbiozie nad srogim ale bardzo przyzwoitym rezerwistą...
...a ten alarm z soboty na niedzielę to był dla mnie szok i przeżycie, którego nie zapomnę do końca życia, o drugiej w nocy zmienił mnie dyżurny, a po niecałych dwóch godzinach, ten sam dyżurny nieprzytomnego wyrywał ze snu i opowiadał jakieś brednie o wojnie, że oficer dyżurny jest na telefonie i mnie wzywa, pogadałem sobie z nim szczerze, próbowałem mu wyjaśnić, że jest niedziela, a nie poniedziałek alarmowy, a on mnie opiermandala i nie tylko on, że sprawa jest poważna, każe mi w trybie natychmiastowym, czyli niemal w pidżamie, ogłosić alarm, otworzyć magazyny, wydać oporządzenie i broń oraz wysłać wojsko w pełnym rynsztunku na z góry wyznaczone pozycje, ogłosiłem alarm, otworzyłem magazyn broni, próbowałem zapisać co kto z niego bierze, ale nie zdążyłem, w momencie został jeden, notabene jedyny jaki był na kompanii, bo ja miałem go na stanie kałach, jakiś pozostałości magazynków, kilka hełmów i puste regały, 12 i pół tysiąca sztuk amunicji w skrzyniach do PM tez zniknęło w niewyjaśnionych okolicznościach, masz rację, to był totalny chaos...
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek 80-82 KDIA
Gość
|
Wysłany: Śro 22:10, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Do Mariusza 81-83. Dziwię się ,że tak pamiętasz wszystko podając szczegóły gdzie spałeś na jakiej sali.A mnie nie kojarzysz.Jestem z poboru jesiennego, czyli dla Ciebie byłem wickiem. W tamtym okresie nie byliśmy zżytymi kolegami z racji fali.Mnie ona się nie udzielała Ciebie też omijała bo byłeś kpr.. Z nazwisk co pamiętam to Grzonka, Milczarek ,Lorek wspomniany przez Ciebie, Samagalski, Kozub,Olszewski i pisarza kopmanijnego Magulla.To było tak dawno,że pamięć trochę nie ta, teraz już jesteśmy 50+.Opowiadać o wojsku można w nieskończoność.Tyle było sytuacjii zabawnych, jak picie piwa przy rozładunku węgla.Czasami tragicznych jak omawiany okres stanu wojennego.
Ale wspomina się tamten okres z nutką sympatii(przynajmiej ja).
Widziałeś budynki naszej jednostki w jakim są stanie obecnie.
Obejrzyj koniecznie.
pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek 80-82
Gość
|
Wysłany: Śro 23:48, 17 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
do Leszka.Poczytałem posty na pierwszych stronach i mam wrażenie ,że teraz jest nas coraz mniej.Tych co chcą pogadać o woju.Te forum na początku było tłoczne, coś się działo a teraz.Nie przeczę ja też dawno tu nie zaglądałem.Coś w nas się wypala.Niedawno odwiedził mnie kolega z fali.
Nie widzieliśmy się 20 lat.Po kilku miesiącach dostaje SMS."Iformuję, że J.A.zm. dn....... Co ty na to?
pozdr.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek SQ4
Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:23, 20 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Ja już pożegnałem sporo znajomych, także i młodszych ode mnie.
Ludzie ciężko zapitalają a potem przedwcześnie schodzą ze świata.
Kto wie, ilu przestało się odzywać bo im się nie chce, a ilu już zeszło do krainy wiecznej rezerwy.
Wesołych Świąt i Szczęsliwego Nowego 2015. Znowu będziemy o rok młodsi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Góral
Gość
|
Wysłany: Sob 13:13, 27 Gru 2014 Temat postu: Re: JW 5021 |
|
|
robert napisał: | Cześć Leszek.
Pytanko.
Czy za Twoich czasów trwała budowa nowej stołówki oddanej do użytku w 1991r?Z tego co wiem budowa trwała bardzo długo podobno materiały do wykończenia tej stołówki wynosiło trepostwo tak przynajmniej mówili żołnierze ze starszych roczników.
pozdrawiam.
Jeszcze jedno.
Na parterze budynku dowodzenia była kompania wartownicza czyli kabuzy. |
Witam 90/92 służba kdia .Stołówka powstała cała w kafelkach sztućce talerze porcelanowe szklanki pełna kultura szef kdia kpt.Ryske a ja u Por. Ślimaka. Góral z Bielska Białej,
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrek 80-82
Gość
|
Wysłany: Pon 12:25, 29 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Leszku. Dzięki za życzenia,tobie też życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku.Już 2015.U mnie to 33 rok w cywilu.
Młody kpr.. coś ucichł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tomek 85 - 87
Dołączył: 28 Kwi 2014
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:07, 04 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego dobrego w nowym 2015 roku ! Żyję i mam się dobrze. Pozdrawiam wszystkich, w szczególności Leszka. Wytrwały jesteś. To bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Leszek SQ4
Dołączył: 03 Lip 2014
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:54, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dziękuję i nawzajem, pomyślności
Wytrwały to niekoniecznie, często przebywam w swojej jaskini krótkofalarskiej i mam włączony komputer, który mi obsługuje moje hobby (http://www.qrz.com/db/SQ4AVD) długo by o tym pisać, więc i tu zaglądam.
Pozdro i dużo zdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arkadiusz80@wp.pl
Gość
|
Wysłany: Czw 12:50, 09 Kwi 2015 Temat postu: pytanie |
|
|
czy ktoś z Państwa ma może zdjęcia samochodu pożarniczego, który w 2000 roku w jw 5021 w władysławowie służył w WojsKowej Straży Pożarnej, stał albo koło dyżurki oficera dyżurnego albo w parku PKT.pozdrawiam Arek ZIMA 2000, Drugie pytanie,czy ktoś z was żołnierze ma fotki samochodów z parku PKT, które stały albo przy garażach albo w środku.Proszę o pilną odpowiedż albo fotki na maila [link widoczny dla zalogowanych]łem. Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arkadiusz80@wp.pl
Gość
|
Wysłany: Czw 12:52, 09 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
przepraszam podaję poprawny adres mailowy z moim wcześniejszym zapytaniem [link widoczny dla zalogowanych] .Przepraszam za problem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
awl67
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Śro 13:08, 26 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Witam Weteranów,
Służyłem w tej jednostce w latach 88-89, na Kompanii Dowodzenia jako planszecista. Pełniłem też służbę basisty w zespole
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez awl67 dnia Śro 14:22, 26 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
awl67
Dołączył: 26 Sie 2015
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielonka
|
Wysłany: Śro 13:14, 26 Sie 2015 Temat postu: Re: JW 5021 |
|
|
robert napisał: | Heja.
Ja swojego szefa nie pamiętam zmieniali się jak rękawiczki za to dobrze pamiętam swojego dowódcę plutonu był nim chor.Wagner ten to dopiero był falowiec jebał wszystkich równo.Kiedyś na apelu porannym powiedziałem mu przy wszystkich parę słów co o nim sądzę, dym był na całą jednostkę.
Taki z niego był skurwiel.
pozdro.
robert. |
Wagner też był moim dowódcą plutonu. Za moich czasów był OK, grałem u niego na weselu. Chyba że później mu odwaliło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|